Zmiany, zmiany, zmiany!
Tak się cieszę, że nie wiem od czego zacząć! Jak pewnie zauważyliście, (tej zmiany nie dało się nie zauważyć!) postanowiłam ponownie zmienić wygląd bloga. Jednak tym razem postanowiłam zagłębić się w to trochę bardziej i efekty mojej „zabawy” możecie zobaczyć na bocznym pasku, który teraz niesamowicie mi się podoba i mam nadzieję, że wam również :D Wybaczcie, że ten post jest taki chaotyczny, ale dopiero skończyłam i jestem potwornie zmęczona. Tutaj wklejam wam link do bloga, który był ogromną pomocą, przy moich początkowych zmaganiach z HTML > klik <. Nie mam pojęcia, co jeszcze mogę napisać, napiszę, żebyście się nie złościli za poziom nieogarniętości (?) tej notki i korzystali z nowej, zacnej funkcji, jaką jest bezproblemowe odnajdywanie rozdziałów, których potrzebujemy :D Pragnąca iść spać, Mirabelka P.S Tak, wiem, że nie dodałam czterech części wprowadzenia, ale to dlatego, że się ich potwornie wstydzę i w najbliższej przyszłości planuję je ca...