Nie, to nie rozdział :P

Hejka! Jak ostatnio pisałam, wylądowałam w szpitalu. Kiszę się tu od poniedziałku, i w dalszym ciągu nie mam zielonego pojęcia kiedy będę mogła wyjść. Mam nadzieję, że już jutro, bo moja opinia jest taka, iż przetrzymują mnie tu bezpodstawnie! Ekg - w normie, tarczyca - w normie, rezonans - w normie, badania krwi - w pieprzonej normie! Wszystkie badania wyszły normalnie, więc dlaczego ja tu jeszcze jestem? Halo!? Nie dość, że moje ręce wyglądają tak, jakbym oberwała linijką za te,  przyszłam do szkoły w pierścionku, za czasów kiedy moja mama się uczyła. Ja rozumiem, że chcą wykonać duużo badań. Ale tego jest ZA dużo! Koniec moich wywodów jak mi tu źle. Teraz chciałabym wam gorrrąco podziękować, za to, że ostatnimi czasy tak licznie tu zaglądacie. Jeszcze tylko komentarze, i będę w pełni szczęśliwa! Wczoraj (12.10.16) pobiliście rekord wyświetleń, z czego się przeogromnie cieszę! Jak tylko wyjdę, postaram się dodać moje zacne zdjęcie z równie zacnymi siniakami na rękach. Tak nawiasem mówiąc, to kojarzycie te białe bransoletki, te które się dostaje jak was na oddział przyjmują? No to właśnie. Na mojej nie wiem czemu, ale mam wrażenie, że pisze "nieuk". Mam nadzieję, że nie zrobili tego celowo, lub ja to źle zinterpretowałam, bo ja przecież mam "bardzo dobre" oceny! Nie no serio są dobre :D 
Jeszcze raz serdecznie wam dziękuję, za tak liczne odwiedziny, pozdrawiam, życzę zdrowia(bo to najważniejsze :P) i zachęcam, do komentowania tego posta jak i rozdziałów.

Mirabelka

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rozdział 5

Rozdział 11

Rozdział 7